niedziela, 12 sierpnia 2012

delikatny french

Nie dodałam nowego wpisu od ponad dwóch tygodni. Najgorsze jest to, że nie miałam pomysłu na zdobienie, a jeśli już coś zaczęłam robić, to wychodziło okropnie. W dodatku paznokcie musiałam skrócić, bo ciągle się łamały. No cóż, mam nadzieję, że zły okres się skończy. Dziś chyba także brakuje mi weny, dlatego dodaję kolejny french, tym razem bardziej klasyczny. Nie mogę mieć nie pomalowanych paznokci, czuję się wtedy źle.
Do tego frencha użyłam nowego różowego lakieru z brokatem, który jednak nie pokrywa tak, jakbym tego chciała i naklejek, które znalazłam na samym końcu szufladki (już zapomniałam, że je mam). Zdobienie miałam zakończyć tymi właśnie naklejkami, ale jak popatrzyłam na całość, to czegoś mi brakowało. Paznokcie nie były tak efektowne, jak ja lubię. Wzięłam więc do ręki sondę i lakierem z Rossmanna (tak, tym za 1,29 zł) namalowałam kilka kropek, które stawałały się coraz mniejsze. Popatrzyłam jeszcze raz i stwierdziłam, że to jest właśnie zdobienie w moim stylu : )


odżywka Eveline 8w1 total action
różany lakier do paznokci Wibo nr 8
różowy lakier z brokatem Safari Trendy Colour nr 153
biały lakier Safari Trendy Colour nr 56


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz